Anna Jadowska

Reżyserka i scenarzystka. W centrum swoich filmowych zainteresowań stawia kobietę na różnych etapach życia i w różnych, często przełomowych sytuacjach. Zadebiutowała już w trakcie studiów w Szkole Filmowej w Łodzi: razem z Ewą Stankiewicz nakręciła dramat „Dotknij mnie” (2003) o głodzie uczuć i nieumiejętności ich wyrażania. Produkcja zdobyła Złotą Kaczkę dla najlepszego filmu offowego oraz Grand Prix w Konkursie Kina Niezależnego na FPFF. Za „ekranową prawdę, inwencję formalną, nowoczesny sposób opowiadania i drapieżność w ukazywaniu polskiej rzeczywistości" – brzmiał gdyński werdykt.

Kilka miesięcy później Jadowska wyreżyserowała według własnego scenariusza film „Teraz ja” (2004) o kobiecie, która z dnia na dzień porzuca swoje poukładane życie i wyrusza w nieznane. Dzieło przyniosło jej Nagrodę za Debiut Reżyserski lub Drugi Film w Gdyni. Od tamtej pory twórczyni niemal nie schodzi z planu. Każda kolejna premiera sygnowana jej nazwiskiem to wydarzenie. Stało się tak z „Dzikimi różami” (2017), których bohaterka czuje się uwięziona w roli matki, dystopijnym „Niedźwiedziem” (2021, jedna z nowel antologii „Erotica 2022”), „Z miłości” (2011) o kobiecie, która razem z mężem decyduje się na występ w filmie porno, czy wreszcie „Kobietą na dachu” (2022) o dojrzałej matce i żonie, która postanawia przeciwstawić się mężowi i synowi. 

„Kino Jadowskiej ma swój wyraźny, autorski rys: reżyserka lubi pracować z mało znanymi aktorami lub wykonawcami nieprofesjonalnymi, chętnie improwizuje na planie, naznacza dialogi rzadkim w polskim kinie autentyzmem, a inspirację do scenariuszy często znajduje w prawdziwych wydarzeniach” – zauważa Paweł T. Felis. „Jadowska konsekwentnie rozbija szablony tradycyjnej narracji, ma znakomite ucho do dialogów, a swoich bohaterów, a zwłaszcza bohaterki, lubi portretować poprzez z pozoru nic nieznaczące detale, drobne gesty, trywialne sytuacje i niedomknięte wątki” – dodaje krytyk. Obok tych opowieści nie da się przejść obojętnie. Kreacji aktorskich, które się w tym kinie pojawiają, nie da się zapomnieć.

Anna Jadowska realizuje nie tylko filmy fabularne, ale i dokumentalne („Trzy kobiety”), a także seriale. Jest także współscenarzystką animacji Izabeli Plucińskiej „Esterhazy”.